Porównanie do 6DII
https://www.the-digital-picture.com/...ameraComp=1140
Bateria
370 shots (at 23°C) vs. shots 1200 (at 23°C, AE 50%, FE 50%)
no i wlasnie o to chodzi...
R jest po to, zeby podjarani onanisci mogli sobie kupic ML z ergonomia Canona.
i zeby mniej podjarani onanisci przekonali sie, ze 6D mkII wcale nie jest takie zle. a tanie!
nawiasem mowiac, 6D mkII jest bardzo fajnym aparatem. funkcjonalnie. nie folderowo
Okazuje się, że jednak to nie jest ta sama matryca:
"Mr. Kiyota : The number of pixels itself is the same as EOS 5D Mark IV, but the sensor itself is newly developed. The content has changed a lot, such as adoption of a new dual pixel CMOS AF and arrangement of microlenses according to EOS R system."
źródło: https://www.canonrumors.com/intervie...nd-its-future/
Canon EOS RP + 50/1.8 RF
Akurat R-ka raczej nie ma typowej Canonowi ergonomii? Z drugiej strony fajnie ze szukają wśród innych rozwiązań.
W jedynce mk2 LV dziala sprawnie. Wg mnie bardzo duża roznica dla niej na korzyść w stosunku do mk1. Czasem używam ale nie do akcji. Choć przeciez wtedy jest największy fps: 16fps vs 14fps. Szybciej mi sie steruje majac przy oku niz patrzac na tylny ekran. Plus wplyw na baterię. Teraz w dzien (powiedzmy 8-10h) moge zrobic 2500+ zdjec bez zmiany baterii. Kiedys mialem Sony A99 i 4 a pozniej 6 akumulatorów zeby zrobic tyle samo zdjec. 3 można miec naraz włożone (2 w gripie + 1 w body). To oznaczaloby ze do ML musialby dojść grip... rozmiar istotnie rośnie. Choc mi to akurat nie przeszkadza. Stado :-) baterii juz tak. Doświadczyłem tego na wyjazdach majac ze sobą A6300. Druga sprawa to jeden slot na karty pamieci. Wydaje sie ze ile tych zmian mize byc? ... ze to takie gadanie...☺ A w trakcie kilku h wychodzi ich kilka. I najczęściej w trakcie "akcji dnia". Tak wlasnie mialem jak lwica kilkanaście metrów ode mnie nagle zaatakowała gnu. A ja mam korpus przy oku i info ze właśnie miejsce na karcie sie skonczylo i 2 aku w gripie takze umiera...
Recenzenci zaproszeni przez Canona na Hawaje obstają przy tym, że jest to ta sama matryca co w 5dmk4 ale z:
- przeprojektowanymi mikrosoczewkami ze względu na inny flange focal distance
- podłączona do nowszej generacji procesora obrazu.
Więc wszystko na obecną chwilę wskazuje na to, że jest to znacznie lepszą matryca niż ta w 6dmk2.
Zastanawiam się jaki wpływ na tę recenzję ma sam aparat a jaki klimat i urok Hawajów ;-) Canon zainwestował w marketing :-P